czwartek, 29 stycznia 2015

Dwie torby i fartuch

Może to będzie trochę przeterminowany post, bo z okazji dnia babci i dziadka, ale co tam. ;) Takie rzeczy można zrobić również na inne okazje, a nawet i bez okazji! 
Zostałam poproszona o uszycie toreb z namalowanymi imionami wnuczków oraz kuchennego fartucha. Postanowiłam, że fartuch będzie dwustronny- "damski" i "męski", nie będzie wtedy wymówek  żadnej ze stron :) Mam nadzieję, że uszyte rzeczy przypadły do gustu zarówno dającym jak i obdarowywanym.










Pozdrawiam, Magdalena

czwartek, 22 stycznia 2015

Spodnie męskie

Spodnie powstały z potrzeby chwili. Mój Mąż Mikołaj zapragnął właśnie tej części ubioru. Nie obyło się bez wcześniejszego uszycia próbnego modelu z poszewki na pościel (co prawda te "pościelowe" miały całkiem inny wykrój, ale przynajmniej dowiedziałam się jak się szyje spodnie), bo to był mój pierwszy raz. Dziś przedstawię już te właściwe i mam nadzieję warte pokazania światu :) 
Spodnie uszyłam z garniturowego materiału od babci. Z racji, że Mikołaj uwielbia różnego rodzaju "smaczki" w ubraniach (tj. ozdobne przeszycia, zaskakujące zestawienia itp.), w uszytych przeze mnie spodniach nie mogło ich zabraknąć. Są kolory, ozdobne szwy, elegancja, a zarazem luz. Wszystkie wymogi spełnione. Wykrój to propozycja papavero.pl











Pozdrawiam, Magda

wtorek, 13 stycznia 2015

Sukienka komin

Jak się ma szczęście, to można w lumpeksie niezłe perełki wyłowić. Mi się to ostatnio udało, znalazłam kawałek bardzo rozciągliwego i miłego dla oka materiału. Zastanawiałam się co z niego uszyć, by wykorzystać go w całości. Padło na SUKIENKĘ! Postanowione, zrobione. Sukienkę z kominem, który można wywijać we wszystkie strony i o dziwo w każdej kombinacji wygląda nieźle. Można ją nosić na luzaka, albo z paseczkiem. Jest bardzo wygodna i poważnie się zastanawiam nad uszyciem jeszcze jednej o takim samym kroju, tyle, że z innego materiału... hmm... może dres?






można tak wywinąć...

... albo tak




Pozdrawiam, M.

środa, 7 stycznia 2015

Torebka z serwetką

Do powstania tej torebki zainspirowała mnie serwetka wyszperana w lumpexie. Pobudziła ona moją wenę i gra pierwsze skrzypce w tej kompozycji. 
Torebka posiada wszytą podszewkę oraz kieszonkę na różne drobiazgi. Bez problemu pomieści format A4. Może być używana zarówno do pracy, szkoły jak i na zakupy :)














Pozdrawiam, Magda